Forum fanarts Strona Główna fanarts
Wszystko w jednym
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dragon Ball Advanced Adventure-GBA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum fanarts Strona Główna -> Recenzje gier
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czesiek_PL
Vice Admin



Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Młyńska:]

PostWysłany: Sob 22:48, 24 Wrz 2005    Temat postu: Dragon Ball Advanced Adventure-GBA

Na GameBoya Advance powstało wiele gier na podstawie anime Dragon Ball. Wszystkie do tej pory były na podstawie sagi "Z" i były to raczej średniaki. Tym razem jest inaczej. Po pierwsze nie jest to średnia, a co najmniej dobra gra i to jeszcze jest na podstawie pierwszej Smoczej serii, która opowiada o przygodach małego Goku.

Jak wspomniałem fabuła pochodzi z pierwszego Dragon Balla czyli podczas naszej przygody poznamy dokładnie co działo się z Goku, Krilanem i resztą paczki zanim stali się wielkimi wojownikami i zaczęli ratować planetę przed Cellem i spółką. Na samym początku spotykamy Bulme, która opowiada nam o Smoczych Kulach po kilku gadkach postanawiamy z nią wyruszyć aby je wszystkie odnaleźć. Spokojna podróż przeradza się w jakimś czasie w ratowanie świata przed King Piccolo ale jak do tego dochodzi musisz się sam dowiedzieć drogi Graczu.

DBAA nie jest ani nawalanką ani platformówką. Jest to mix tych dwóch gatunków czyli popularny z automatów beat'up, tzn idziesz wprawo i rozwalasz wszystko co się rusza. System trzepania gości po ryju jest banalny, żeby nie mówić ubogi. Wystarczy tylko naciskać jeden przycisk plus strzałkę. Jest jeszcze super cios którego używa się tylko w wyjątkowych okolicznościach. Ze współczynników opisujących postać mamy tylko HP(punkty życia czyli popularna energia) i KI(odmiana many). O ile pierwszego nie musze opisywać ponieważ występuje w prawie wszystkich platformówkach i wszystkich mordobiciach to na drugi zwrócę trochę uwagi. Na początku mamy mały paseczek KI który w trakcie gry powiększa się nam. Dzięki tej energii możemy puszczać "strzały"( nie wiem jak się te pierwsze nazywają bo nie jestem fanem Dragon Ball) by na końcu móc puszczać tajemną technikę Kamehame Ha( chyba tak się to pisze).

Gra jest liniowa aż do bólu. Nie ma żadnych nagłych zwrotów z scenariuszu czy alternatywnych dróg w pokonaniu fabuły. Owszem na niektórych planszach można się zgubić ponieważ są sporych rozmiarów. Ale takich plansz jest tylko dwie reszta to zwykłe levele - idziesz w prawo i zabijasz wszystko co się rusza. Naszym zadaniem nie jest tylko pokonywanie zwykłych leveli ale od czasu do czasu spotkamy na naszej drodze do chwały specjalne areny na których zmierzymy się z przeciwnikiem. Walka jest podobna do tych z normalnych planszy tylko doszło tu jedno utrudnienie. Zwana przezemnie tarcza. Aby zadać obrażenia wrogowi nie można podejść i nawalać w klawisz. Trzeba mu zniszczyć tą tarcze i dopiero wtedy można mu odebrać energie. Oczywiście i Twoja postać posiada tą tarcze, która po zadaniu obrażeń odnawia się. Cała filozofia w tych walkach polega jedynie na przebiciu się przez tarcze, zadania maksymalnego komba, wyrzuceniu oponęta w gore, dobiciu go w powietrzu i w końcu podczas lądowania użyciu Kamehame Ha. Jeszcze są tutaj specjalne minigierki. Pierwsza polega na łapaniu Korina(Taki kotek:), a druga na rozwalaniu spadających skał. Banał. Jeszcze jest jeden tryb zabawy, a mianowicie poruszanie się naszym Nimbusem, dla nie kumatych na chmurce, i rozwalaniu potworów w powietrzu. Oczywiście na końcu levelu spotkamy bossów na których będzie trzeba znaleźć sposób ale o tym też Wam nic nie powiem Sami do tego dojdzie.

W kwestii przeciwników twórcy zbytnio się nie popisali. Jest ich tylko kilka rodzajów. Piechota, latające i roboty. Każdy z tych typów występuje w różnych wersjach kolorystycznych aby sprawiało to wrażenie, że jest ich o wiele więcej. Oczywiście to kolorowanie nie tyczy się bossów ponieważ każdy z nich jest unikalny i posiada inne zdolności.

Po przejściu gry mamy dostęp do ponownego jej zaczęća Krilanem bez wątku fabularnego, a szkoda bo fajne by było popatrzeć na to z perspektywy łysego wojownika. Do dyspozycji mamy również tryb One-On-One czyli pojedynki jeden na jednego. W tym trybie mamy również możliwość w zagranie w Surival po którego ukończeniu mamy dodatkową postać. Jest jeszcze Link Mode o którym nic nie powiem ponieważ gram na emulatorze. W Extra można zagrać w wcześniej ukończone plansze natomiast w Minigames zagrać w wyżej wymienione gry z łapaniem kota i rozbijaniem skał .I to by było na tyle.

Grafika jest bardzo ale to bardzo dobra. Duże modele postaci. Ręcznie rysowane tła. Świetna animacja, która niestety przy większej ilości przeciwników przycina. Dobrze oddane grymasy twarzy. Tak powinna wyglądać każda platformówka 2D!

Dźwięk w przeciwieństwie do grafiki niczym wielkim nie zachwyca. Muzyczka wcale nie jest zła ale szkoda tylko, że nie pochodzi z anime po prostu jakieś japońskie dźwięki. Jak by co to zawsze można zapuścić jakieś mp3. W przeciwieństwie do muzyki pozostałe odgłosy są bardzo dobre. Profesjonalnie dobrane sample, które z wielkim realizmem oddają to co dzieje się na ekranie.

Z minusów należy odnotować długość gry. Jest ona porażająca. Cały wątek fabularny da się skończyć w pięć godzin (!) zbytnio się nie wysilając. W obecnych czasach jest to bardzo mało ale cóż poradzić. Dobrze, że jest możliwość ponownego jej zaczęcia Krilanem i tryb One-On-One i oczywiście link. Jedyna rzecz, która może zachęcić do ponownego poznania lokacji to przeróżne itemy. Aby wszystkie skolekcjonować trzeba przeszukiwać niektóre plansze po kilkanaście razy obydwoma postaciami. Do skompletowania są 54 przedmioty. Więc jak ktoś ma ochotę to spędzi z grą jakieś 3-5h więcej.

Podsumowując jest to najlepsza gra na podstawie Dragon Ball jaka wyszła na naszą kieszonkokkonsolke, a więc gracz lubujący się w klimatach anime powinien się z nią zapoznać, a fanom chyba raczej nie musze polecać tego tytułu bo z pewnością już go mają.

+ klimat
+ grafika
+ prostota
- prostota
- długość
- powtarzający się przeciwnicy

OCENA 8=

pzdr CZESIEK


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KamiloPL
Adminek



Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Garwolek :]

PostWysłany: Wto 21:48, 27 Wrz 2005    Temat postu:

LooL niezla rezka gratz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum fanarts Strona Główna -> Recenzje gier Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin