fanarts

Czesiek_PL

Jakiś czas temu, no może nie jakiś będzie to nawet spory kawałek. Nintendo wydało całkiem niezłą grę na swoją kieszonkokonsolke, a dzięki cudowi techniki jakim jest światowa pajenczyna oraz naszym kochanym ziomom z "andergranda" możemy zagrać w roma wyżej wymienionej gry, którego należy usunąć po 24 godzinach.

Fabuła jest banalna bo w końcu wiadomo, że nie chodzi tu o ratowania świata czy ukochanej ale o hektolitry miodu płynoncego z gry, a prezentuje się tak:Wario nie mając co robić wymyślił mnóstwo mikrogier które musimy zaliczyć aby pszeiśc grę. Prawda, że skomplikowane, no może pszesadzam coś tam jeszcze jest ale po co to komu jeśli najważniejsza jest sama rozgrywka.

Ale jak to wogóle wygląda. Pomysł mógłby się wydać co najmnie głupi. O nie tak nie jest tytuł może pszykuć do monitora na wiele godzin czym w obecnych czasach może się poszczycić niewiele tytułów. Zadaniem naszym jest na początku zaliczenie mikrogier Wariana, nastepnie Jimmiego mamy rozwidlenie na kolejne trzy potem znów Jimmy z podsumowaniem trójk nastepnie kolejna trójka, Jimmy i wkońcu znowu sam Wario z naprawde nie złymi mikrogrami. Może się wydawać mało. Nic bardziej mylnego, podczas pszechodzenia głownego trybu odblokowujemy gierki(np. skakanie na skakance czy klona Dr Mario z Warianem) oraz mamy dostęmp do już ukonczonych, a więć aby mieć dostęp do całej kolekcji trzeba się niźle napocić. Koniec? Jeszcze nie! W specjalnym trybie wybieramy grę i musimy zdobyć określoną ilość pkt. mogłoby się wydawaćże banalne co to za problem powtarzać to samo pszeciesz można tak w nie skonczoność, ale nie. W każdej z gier są tzry pozimy(każdy trudniejszy) a co te trzy zwiękasza się szybkość. I weś tu wszystko zalicz pszeciesz to można dostac palpitacji gałek ocznych.

No ale żeby grać trzeba mieć w co bo ja tu baju baju ale jeszcze nic nie napisałem w co gramy. Wszystkich gier jest"dużo" tzn. jedne źródła podają 400 inne 200 a ja sam policze... I jestem, a gier jest ok 200. Licząc z bossami których spotykamy na końcu każdego"świata"(każdy świat ma odmienną specyfike to jest: sport, gry Waria, logiczne klasyki Nintendo czy inne). Gry jake występują to np. wsadzanie pióra w odpowiednią strone, wsadzenie palca do nosa, curling, gra w bramkarza, golf, zaciąganie bluzki na brzuch, wcioganie smarka, skakanie na skakance, kung fu, pinbal, jedzenie banana(jak najszybsze wciskanie klawisza), odbianie arbuza, klon NESowego Donkey Konga czy Mariana, wkładanie kartridża do konsolki, piłowanie drewna, mycie zębów. Uffff. Ale żem się zmęczył i to nawet nie jest połowa. I weś to wszystko zalicz.

Grafika jest niezła. Warte jest podkreślenia, że w każdej mikrogrze mamy inną grafike chociasz jest to czasami kwadrat i kreska. Kunszt grafików można podziwiać w pszerywnikach po ukonczeniu serii mikrogier, a pszerywniki co warte podkreślenia zrobione są z jajcem. I o to chodzi. O muzyce się nie będe rozpisywał bo słoń nadepnoł mi na ucho i nawet normalnie nie umien zaśpiewać "Wlazł kotek".

Minusy są ależ oczywiście, a o że zakrótka, że można by dodać więcej gier, postaci czy nawet jakies chalenge dołożyć. No ale powyższe minusy nie mogą pszyćmić tak wspaniałego tytułu jakim jest Wario Ware Inc. Dzieśiątki nie dam bo uważam, że żadna gra jeszcze na to nie zasługuje oraz nie chciałbym wpadać w tzw. "syndrom Secret Servisu"

PS:obenie czekamy z niecierpliwością na Wario Ware Twisted, które ukaże się w czerwcu 2005r.

+ mikrogry
+ miodność
+ ilość zadań
- długość "fabuły"
- nie można zabrać kompa do klopa
OCENA: 9,5/10

CZESIEK

KamiloPL

LooL niezla rezka gratz Very Happy

Czesiek_PL

Dobry ty jesteś. 12 recenzji i 12 takich samych comentów. To się nazywa SPAM;]

pzdr CZESIEK

KamiloPL

No bez jaj ty hcesz zeby do konca miesioca bylo 100 postow to mi gadasz caly czas : SPAMUJ NA FORUM!!!! a tak wogole to recki som porzo Very Happy

Ps."pzdr CZESIEK" - ale to jest wku****jące!!!! Już caly swiat pozdrowiles w kazdym swoim poscie to piszesz i jeszcze ci malo!!!!????

Czesiek_PL

Cicho sieć. Miałeś nikomu nie mówić, że do końca mięsiąca ma być 100 postów, a że pozdrawiam każdego to nie moja wina. poprostu jetem kulturalny i na koniec jeszcze tylko dodam...

...pzdr CZESIEK Very Happy