Czesiek_PL
Vice Admin
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Młyńska:]
|
 Wysłany: Pon 16:50, 26 Wrz 2005 Temat postu: Power Rangers II-NES |
|
|
Dawno, dawno temu gdy świat był młody i rodziły się normalne dzieci (takie jak ja), powstał On kultowy serial o nazwie Power Rangers czyli wojownicy mocy {Strażnicy mocy, ale mniejsza o to – Serek}. Cieszył się wielką popularnością krajach byłego Związku Radzieckiego oraz między innymi w Polsce kraju mlekiem i miodem płynącym. W każdym odcinku wojownicy Zordona walczyli z potworami Rity (bad girl) i jej przydupasami. Każdy odcinek wyglądał identycznie tak jak bliźnięta jednojajowe i zawsze jak nietrudno zgadnąć wygrywali chłopaki w rajtuzach.
Gry wychodzące na podstawie serialu również były denne niczym flaki z olejem i żadna z nich nie wybiła się poza kategorie "przeciętniaki". Również jest tak i teraz. Grę Power Rangers II na NESa można zaliczyć do tej samej kategorii co poprzedniczki, a nawet niżej.
Dobra jedziemy z tym koksem (bez głupich skojarzeń, proszę). Fabuła gry jest świetna, nadzwyczajna, niesamowita, Tolkien może się przy niej schować istny majstersztyk. Chyba? Nie jestem pewien, bo wszystko jest nakreślone małymi, żółtymi znaczkami z których naprawdę mało można odczytać jeśli nie zna się języka twórców PSX i innych dziwactw. Ale coś rozumiem z rysunków ma się rozumieć {A ja miałem angielską wersję, ale na catrigu i do stacji dysków mi nie weszła – Serek :}. Rita po raz kolejny zaatakowała ziemie i próbuje przejąć nad nią kontrolę za pomocą podwładnych maszkar, a Zordon próbuje ją powstrzymać wysługując się rengersami. No to by było ta tyle co do rysunków i wątka fabularnego. Czy wspomniałem, że Rita-Psita mieszka na księżycu gdzie wypala w piecu zwierzaki-potworzaki. Jeśli nie to teraz właśnie o ty się dowiedzieliście.
Przejedzmy teraz do istoty gry czyli samej rozgrywki, a jest ona nudna niczym wyścigi szczurów na 100 m przez płotki. Jak w prawie każdej NESowej platformówce chodzi oto aby nie wpaść w błoto, to znaczy iść cały czas w prawo przeskakując różne przepaście oraz eliminować wrogów zanim oni nie zrobią tego pierwsi. Ale czy są jakieś urozmaicenia? To pytanie ciśnie się samo. Ależ owszem są i to jakie. Każdy boss jest prostszy od poprzedniego i są aż dwa rodzaje broni, a i jeszcze jedno. Po całej planszy są porozrzucane kulki, które zbieramy i jak napełnimy pasek znajdujący się u dołu ekranu to pojawia się zord (wielka mechaniczny zabawka, która pomaga gromić plugastwa) i odnawia nam całą energie by zapomniał są również wyświetlane dane techniczne zorda, ale wątpię żebyście coś zrozumieli. Co do broni to jak wspomniałem są dwa rodzaje. Pierwszy to broń podstawowa dla każdego ta sama czyli zwykły pistol. Drugi rodzaj to broń "unikatowa''. Dostaje się ją po wejściu do odpowiednich drzwi i tak żółta wojowniczka dostaje sztylety, różowa łuk, niebieski harpun, czarny (a raczej szary) topór natomiast czerwony-dowódca wojowników miecz (ale nie świetlisty).
Czas na wielkich, obślizgłych i obrzydliwych bossów. To znaczy na bossów, którzy powinni tak wyglądać. Podczas naszej krucjaty zmierzymy się z pięcioma bossami, którzy ani nie są trudni ani wymagający po prostu tylko minimalnie wydłużają rozgrywkę. Spotkamy po kolej Glinianego, który wypuszcza małe potworki prawdziwy pryszcz, Grubaska- jeszcze prostszy naparza do nas jakimiś kulkami, bez problemy można go przejść z czystym kontem, Gacek- również drobnostka, wypuszcza nietoperze my je omijamy i walimy w niego z harpuna, Złoty- kolejny prościutki bossek, walimy w niego toporem aż spadnie z półki i w końcu główny wróg publiczny Rita- najtrudniejszy, ale nadal nie tak trudny, nawala do nas z różdżki czerwonymi kulkami oraz puszcza na nas kamienie. Uff... to by było na tyle. Prawda, że nic szczególnego.
Ma się rozumieć to nie koniec. Programiści zaserwowali nam porcje minigierek w niesamowitej ilości aż TRZECH sztuk. Może nie było by tak źle gdyby nie ich wykonanie które aż razi po oczach. No, ale co to za gierki? A są to ping pong, bomba oraz zagadki. W pierwszej z nich sterujemy megazordem (mech powstały po połączeniu zordów) i walczymy z zielonym zordem (jeszcze złym) no, ale jak walczymy. Pod naszą kontrole została oddana paletka którą odbijamy piłeczkę starając się uderzyć we wroga, a on broni się drugą paletkom oraz próbuje odbić piłkę w nas. Dla utrudnienia został dodany w środku wiatraczek który zmienia tor lotu piłki jeśli ta w niego wpadnie. Arkanoid jak malowany. W bombie również sterujemy megazordem walcząc z Scorpinom. Rzucamy sobie bombą czasową i u kogo skończy się czas ten przegrywa. Ostatni to zagadki, który by był najprostszy gdyby nie ten język dżapoński. W każdej z minigierek można wygrać lub stracić życie.
Od strony graficznej gra nie poraża, ale również nie prezentuje jakiegoś wysokiego poziomu, po prostu wykonanie jest średnie. Wszystkie plansze zostały wykonane z polotem maniaka. I tak oto zwiedzamy lasek, lochy, jaskinie, zamek i posiadłość Rity. Prawda, że dużo? Każda lokacje prezentuje odmienny design, ale prawdę mówiąc nikogo to nie obchodzi, bo każdą z nich można przejść w co najwyżej 10 minut. Animacje postaci niczym wielkim nie zachwycają i można jedynie powiedzieć, że są wprost proporcjonalne do reszty cokolwiek miało by to znaczyć, ale za to zostali jakoś porządnie zaprojektowani. Co do wideło to chyba styknie. Przejdźmy może do...
...audio czyli wszystkich dźwięków wydobywających się z naszego głośniczka. Motywy są znane z seriali czyli chłam totalny i radzę zapuścić sobie jakieś mp3. Co do innych dźwięków to można powiedzieć, że nie zostały źle dobrane po prostu występują i na szczęście nie przeszkadzają.
Podsumowując gry nie polecam jest to po prostu średniak i niczym nie zachwyca już lepiej pograć w Kunia lub Contrę niż zawracając sobie głowę i miejsce na dysku tym crapem chociaż zajmuje jedynie 256kb.
PS. Jeśli to jest druga część to aż się boje jak wygląda jedynka, chyba istne kalectwo?
+cicha muza
+kilka postaci
+specjalne bronie
+Niezbyt wymagająca
- nie zbyt wymagająca
-oprawa A/V
-oraz cała reszta
Grafika: 6
Audio: 4
Grywalność: 5
Gatunek: Platformówka
Platforma: NES
OCENA 3+
CZESIEK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
